o polityce i politykach z województwa pomorskiego

Diocheł · Wysłany: Pią 12:56, 23 Mar 2007 Temat postu: kotłowanina w SLD

No to się w SLD porobiło! Tow. Oleksy przestał lubić innych towarzyszy!
Wygląda to tak jakby stara gwardia chciała się wyrżnąć wzajemnie. Ja ich nie bornię ani jednych ani drugich. Mam tylko niadzieję, że się w końcu SLD obudzi z letargu. A jeżeli się nie obudzi, to po którymś takim "jublu" nie będą mieli nawet tych 3.000 członków jak obecnie.
Z drugiej strony. Może wtedy ludzie docenią w końcu inne ugrupowania lewicowe. Bo LSD to nie cała lewica w Polsce.

zgred111 · Wysłany: Sob 14:55, 24 Mar 2007 Temat postu:

Nic się nie porobilo, tylko ktoś powiedział prawdę. Komuchy zawsze były takie. Tylko kasa i wpływy. Żygać mi się chce gdy słyszę Kalisza, jak mowi, ze Kwasniewski jest czysty, a jego interesy legalne. Zaczął od kłamstwa o swoim wykasztalceniu a potem co jakiś czas prasa donosiła. Całe życie tego cZlowieka to pasmo kłamstw i obłudy. Mam nadzieję, że w końcu Ziobro się do niego dobierze. I takie byle co chce ratować LEWICĘ. A czy lewica w tym kraju jeszcze istnieje? No Diocheł podaj definicję lewicy, a potem skonfrontuj ze stanem faktycznym.

Diocheł · Wysłany: Pon 10:18, 26 Mar 2007 Temat postu:

to co obserwujemy to efekt zaniedbania reformy SLD. Crying or Very sad

Po ostatnich wyborach była szansa na zmianę warty. Tylko że towarzysze uspokoili się wzajemnie, że nie jest tak źle. wystarczy poczekać aż Pisowi się łapa powinie i znów bedą na wierzchu. Niestety z tymi ludźmi już się nic nie do zrobić.
Lewica w polsce jeszcze istnieje, tylko jest bardzo nieliczna i rozdrobniona. Za lewicowe uważam walkę o poleprzenie warunków pracy i płacy ludzi pracy najemnej, całkowity rozdział kościoła od państwa, zwolnienie ludzi najuboższych od ciężarów państwowych, zasada susydiarności w administracji państwowej. To tak bardzo ogólnie. SLD nie spełnia żadnych z tych kryteriów. Co najwyżej może być centrolewicą z akcentem na centro.